Klika dni temu dostałam maila od pani Agnieszki z prośbą o pomoc....
...o mały gest, który może przyczynić się do rehabilitacji jej syna Maciusia.
Pani Agnieszka poprosiła mnie
czy nie zechciałabym podarować im kilku rzeczy przeze mnie stworzonych
którą mają zamiar przeprowadzić w nowym roku szkolnym.
Nie mogłam odmówić.
Poleciały do Maćka:
2 notesiki
zakładka do książki
i dwie kartki okolicznościowe, których zapomniałam sfotografować.
Mam nadzieję, że moje fanty przypadną do gustu przyszłemu zdobywcy :-)
Więcej o Maćku możecie dowiedziec się z bloga
http://maciej.org.pl/
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz